Przyszła prawdziwa jesień. Jak zobaczysz w mieście niską osóbkę opatuloną w „pelerynkę” przeciwdeszczową wielkości spadochronu – to ja. Ale...
Gdy pięć lat temu zakładałam tego bloga, nie sądziłam, że odniesie on sukces. Chciałam tego, oczywiście, ale w to nie wierzyłam. Wcześniej pisałam innego bloga, który w ogóle się nie rozwijał. Problem jednak leżał we mnie, a nie w nim. Teraz działam trochę inaczej i moje marzenia zmieniam na plany, a te na punkty do o…


.jpg)













































