POZNAJMY SIĘ!
Mam na imię Klaudia i jestem mamą, żoną, przedsiębiorczynią… a przede wszystkim sobą! Znam swoje wartości, wiem, w jakim kierunku zmierzam i jestem ważna dla samej siebie. Dlatego dbam o siebie na co dzień, a nie tylko od święta. Chcę Ci pokazać, jak możesz to zrobić! Ale tak bez spiny. To miłe miejsce. Pokazuję Ci mój punkt widzenia oraz dostępne opcje, a działanie należy do Ciebie (o ile tego właśnie chcesz!). Oprócz tego znajdziesz tu różne sposoby ułatwiania sobie życia, recencje książek, seriali i podcastów oraz treści o endometriozie i minimalizmie. Zrób sobie coś pysznego do picia i zapraszam do czytania!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ!
Chcesz bym pisała dla Ciebie? Nie ma problemu! Jestem copywriterką z doświadczeniem. Specjalizuję się w artykułach blogowych na temat dbania o siebie, rozwoju osobistego oraz macierzyństwa. Piszę także na inne tematy. Chętnie przygotuję treści do sklepu internetowego, na Landing Page oraz do newslettera. Piszę także teksty we współpracy z markami (Poster Store, Bee.pl). Chcesz ze mną współpracować? Napisz do mnie na blog@kocipunktwidzenia!

JAK MOGĘ CI POMÓC?

  • 1
    NEWSLETTER
    Zapisz się, by otrzymywać dwutygodnik, w którym pokazuję, jak odzyskać czas dla siebie i żyć w zgodzie ze sobą.
    Czytaj więcej
  • 2
    WSPÓŁPRACA
    Chcesz, bym napisała o Twojej firmie lub produkcie na blogu? Kliknij tu, by poznać szczegóły!
    Czytaj więcej
  • 3
    COPYWRITING
    Chcesz, bym pisała dla Ciebie? Kliknij tu i poznaj szczegóły!
    Czytaj więcej

ZACZNIJ CZYTAĆ TUTAJ

Wyświetlanie postów z sierpień, 2017

Przeczytaj najnowsze wpisy!

Koci punkt widzenia: nawyki nie do zwalczenia

Dziś o Kocie pisać będę ja - człowiek. Znam te wszystkie kocie przyzwyczajenia od podszewki i muszę się nimi z tobą w końcu podzielić. Możliwe, że także masz Kota - jeśli tak, koniecznie podziel się jego nawykami. A nasze Kocię ma bogaty dzień złożony zawsze z tych samych czynności występujących o podobnym czasie …

Ciekawostki zza wielkiego morza | kierunek: MALTA

Tak, tytuł już wam zdradził, gdzie byłam. Miałam pisać ten post zaraz po powrocie, ale była taka wichura, że całą dobę nie mieliśmy prądu. Kot na tym zyskał, bo był jedynym urządzeniem , które działało - można było się ugrzać, przytulić, pobawić. Ale dziś nie o tym. Przygotowałam dla was ciekawostki z Malty, Gozo …