Wyświetlanie postów z marzec, 2019
Koty to majestatyczne stworzenia, które z gracją poruszają się po domu niczym modelki. Delikatnie wskakują na każdą wysokość - jakby były piórkiem. Nie tłukąc ani jednego kieliszka, są w stanie przejść po stole. Gdy przychodzi pora spania - przewracają się jak długie na ziemię, jak słonie. W pozycjach niegodnych …
Wypadałoby zacząć od tego, jaka to jest duża suma pieniędzy. Dla każdego na pewno inna. Dla mnie - cel, który ustaliłam - około 12 tysięcy złotych. Cel, który mam osiągnąć w rok. Później będzie to jeszcze inna kwota - około 30 tysięcy. Ale już w raczej dłuższym okresie. Jak to zrobić, by nie ucierpieć? Jak to rea…
Na podłodze stoi ona. W blasku swej chwały, pozłacana, idealna. Okrągła, bez żadnych zarysowań, zabrudzeń i odprysków. Świeżo umyta i pachnąca. Genialna w swej prostocie, a przy tym niesamowicie złożona. Ona. Miska z wodą. Ale ta woda... jakaś wczorajsza. Wołasz swojego człowieka, on wlewa ci świeżą wodę. Wąchasz…
Życiowe lekcje możemy czerpać ze wszystkiego. Z choroby, ze zdrowia, z upadku, z sukcesu... choć częściej czerpiemy je z tych gorszych momentów, nie zapominajmy o tych lepszych. Czas mija nieubłaganie. Mamy już marzec. Mojej pierwszej życiowej lekcji w roku 2019 zaczęłam uczyć się jeszcze w styczniu, ale teraz ju…
Zastanawialiście się kiedyś, co mówią wasze koty? Przecież nie miałczą tak zupełnie bez celu. Myślę, że chcą nam coś przekazać. Z Toffim Kotem nie mam takiego problemu, bo on dokładnie przekazuje, czego jego malutka, włochata duszyczka pragnie. Przedstawiam wam Podręczny Słownik Kociego - pod redakcją Toffiego Ko…
Dróg do mądrych i rozważnych zakupów jest wiele. Jedną z nich jest planowanie posiłków i robienie listy zakupów w oparciu o ten właśnie plan. Od dawna planuję obiady na cały tydzień. Od tego miesiąca zaczęłam również planować śniadania. Latem ubiegłego roku próbowałam planować wszystkie posiłki, ale przy moim spo…
Po domu chodzi ostatnio dziwne stworzenie. Niby wygląda jak Pańcia, ale to nie ona. Ona nigdy nie szczekała. Od paru dni nie mówi normalnie, tylko szczeka. A jak próbuje mówić, to i tak szczeka. Przy okazji, prawdziwa Pańcia zniknęła właśnie parę dni temu. Jej osobę zastąpiono tą marną podróbą. Cóż, pewnie innej …