POZNAJMY SIĘ!
Mam na imię Klaudia i jestem mamą, żoną, przedsiębiorczynią… a przede wszystkim sobą! Znam swoje wartości, wiem, w jakim kierunku zmierzam i jestem ważna dla samej siebie. Dlatego dbam o siebie na co dzień, a nie tylko od święta. Chcę Ci pokazać, jak możesz to zrobić! Ale tak bez spiny. To miłe miejsce. Pokazuję Ci mój punkt widzenia oraz dostępne opcje, a działanie należy do Ciebie (o ile tego właśnie chcesz!). Oprócz tego znajdziesz tu różne sposoby ułatwiania sobie życia, recencje książek, seriali i podcastów oraz treści o endometriozie i minimalizmie. Zrób sobie coś pysznego do picia i zapraszam do czytania!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ!
Chcesz bym pisała dla Ciebie? Nie ma problemu! Jestem copywriterką z doświadczeniem. Specjalizuję się w artykułach blogowych na temat dbania o siebie, rozwoju osobistego oraz macierzyństwa. Piszę także na inne tematy. Chętnie przygotuję treści do sklepu internetowego, na Landing Page oraz do newslettera. Piszę także teksty we współpracy z markami (Poster Store, Bee.pl). Chcesz ze mną współpracować? Napisz do mnie na blog@kocipunktwidzenia!

JAK MOGĘ CI POMÓC?

  • 1
    NEWSLETTER
    Zapisz się, by otrzymywać dwutygodnik, w którym pokazuję, jak odzyskać czas dla siebie i żyć w zgodzie ze sobą.
    Czytaj więcej
  • 2
    WSPÓŁPRACA
    Chcesz, bym napisała o Twojej firmie lub produkcie na blogu? Kliknij tu, by poznać szczegóły!
    Czytaj więcej
  • 3
    COPYWRITING
    Chcesz, bym pisała dla Ciebie? Kliknij tu i poznaj szczegóły!
    Czytaj więcej

ZACZNIJ CZYTAĆ TUTAJ

Przeczytaj najnowsze wpisy!

Dziennik, kosmetyki, profil na Instagramie i inne | ulubieńcy

tani dobry lekki naturalnie wyglądający podkład

Miałam zapisywać na bieżąco, a właśnie się zorientowałam, że znów minęły dwa miesiące i pora na ulubieńców ostatnich 8 tygodni. Ten czas płynie naprawdę za szybko. Choć robię wiele, mam ciągle wrażenie, że te dni uciekają mi przez palce. Właśnie kończę ebooka o oszczędzaniu pieniędzy i domowym biznesie. Ale o tym opowiem ci innym razem, gdy będzie już bliżej premiery. Dziś kolej na ulubione rzeczy, kosmetyki, jedzenie i wiele innych. 

Ulubieńcy ostatnich dwóch miesięcy

Dziennik Wieloletni - Pani Swojego Czasu


Prowadzę go prawie dwa tygodnie i nadal uwielbiam. Jutro będę odpowiadała na dodatkowe pytania na nowy miesiąc. Na razie zapisywałam odpowiedzi na pytania codziennie i każde jedno jest ciekawe, nawet te z pozoru bardzo proste. Każde pytanie omawiam z V. i czasem wywiązują się z tego długie i ciekawe dyskusje. 

Będzie mi miło, jeśli kupisz Dziennik Wieloletni przez ten link afiliacyjny (jeśli to rozważasz oczywiście!): KUP TU.

Vinted

Wystawiam rzeczy na Vinted od dawna. Co trochę coś się sprzedaje. Sama znajduję tam ubranka dla malucha, czasem dla siebie. Podoba mi się to, że w aplikacji odkładają się pieniądze za sprzedane rzeczy i nie muszę płacić z konta za nowe. Mniej roboty, mniej problemów, a zakupy są szybkie, co przy Małym Człowieku stanowi wielki plus. 

Dodatkowy plus za to, że można całkiem precyzyjnie szukać ubrań. Zaznaczam rozmiar, kolory i inne opcje, które mnie interesują i widzę tylko to, co chcę widzieć. Nie muszę przeglądać ubrań, które mnie w ogóle nie interesują.

Jeśli chcesz, odwiedź mnie tutaj: Vinted - Koci Punkt Widzenia. Oprócz ubranek dla dzieci, pojawiają się ubrania dla kobiet i mężczyzn oraz inne rzeczy. Aktualnie wiszą dwa albumy na wspomnienia dla dziecka, biżuteria (nieużywana!) i wiele innych.

koci punkt widzenia

Herbata czarna z cytryną Lord Nelson Lidl

Radość nastała, wróciłam do ukochanej herbaty. Nie znam lepszej czarnej herbaty, która nie jest zbyt mocna. Uwielbiam ją całym swoim sercem i obiecuję, że nie zamienię jej na inną. Piję ją od jakichś 4 lat i tylko raz zrobiłam wyjątek, bo na weselu dostaliśmy czarną herbatę innej marki. Zdradzę ci tajemnicę: była taka se!

Podkład Bourjois Healthy Mix

Kupiłam przez polecenia na Instagramie, gdy prosiłam o podkład idealny, lekki, wyglądający naturalnie i w żółtych tonach. Szukałam go pod makijaż ślubny, ale chętnie używam na co dzień, bo jest lekki, nie kryje w 100%, nie wygląda jak maska, nie jest suchy. Ładnie wyrównuje koloryt i wygląda naturalnie. Trzyma się u mnie cały dzień, ale powiedzmy sobie szczerze, że spacery z niemowlakiem, gotowanie obiadu itd. to nic wielkiego. O wiele lepiej byłby przetestowany w letnich upałach, ale tego na razie zrobić nie mogę. 

Kupiłam go w Rossmannie, gdy był za pół ceny (ok. 35 zł), ale w internecie znajdziecie go za nawet 23 zł. Warto poszukać. Wzięłam stacjonarnie tylko dlatego, że był bardzo przeceniony (nie wiem dlaczego Rossmann życzy sobie za niego aż tyle). 

Brązowy eyeliner Eveline Cosmetics celebrities

Jedna z moich dwóch ulubionych youtuberek, Zuzia - lamakeupebella, polecała brązowe eyelinery jako bardziej pasujące do słowiańskiej urody niż czarne. Sam eyeliner Eveline miałam dwa razy, ale właśnie czarny. Byłam z niego zadowolona, więc kupiłam brązowy na próbę i się zakochałam. Faktycznie pasuje o wiele lepiej, tym bardziej, że maluję się ciepłymi brązowymi cieniami. Do czarnego eyelinera raczej już nie wrócę. 

Spacery

Zaświeciło słońce, zrobiło się cieplej i mam ochotę siedzieć ciągle na dworze. Zdarzały nam się spacery (z przesiadywaniem w parku) nawet 2 godzinne. Korzystam, póki mogę sobie na takie pozwolić, bo wiem, że nie zawsze tak będzie. Cieszę się słońcem i piękną pogodą. Wystarczyło, że zrobiło się "jesiennie" i znów czuję się trochę gorzej. Czekam, aż znów zaświeci słońce i będę z niego korzystać. Mam wtedy więcej energii i chęci do działania. A ty?

@nieszablonowyshablon

Dziewczyny poznałam przez newsletter, do którego rzadko zaglądałam. Potem trafiłam na Instagram, zapisałam się na wyzwanie związane z tworzeniem grafik i... przepadłam. Sporo się od nich nauczyłam z samych darmowych treści i jestem pewna, że w przyszłości skorzystam także z ich płatnych treści, bo mają wiedzę, której mi trzeba do rozwijania się na Instagramie, ale także jako "firma". Na razie w cudzysłowie, ale niedługo wyjdzie kolejny ebook i zarazem kolejny krok do mojej własnej firmy. 

Na początek polecam ci poniższy post na Instagramie, ale przejrzyj sobie całe konto dziewczyn, jeśli interesujesz się tym tematem i chcesz się w nim rozwijać. 


Pisanie

Na nowo pokochałam pisanie. Mam takie momenty, że nie mogę patrzyć na klawiaturę, ale ostatnio mam takie flow, że słowa same płyną. Teksty na blogu i ebook o oszczędzaniu i domowym budżecie idą świetnie. Jest szansa, że w 2 tygodnie skończę pisać całego ebooka, a jest to niesamowite tempo. Później wiadomo - korekta itd., ale sama część pisania idzie mi bardzo szybko. Robię to z przyjemnością. 


Wszystkich ulubieńców możesz zobaczyć w filmiku poniżej.



To już wszyscy moi ulubieńcy. A jacy byli twoi? Daj znać w komentarzu. 

Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!

Komentarze

  1. Ojej ! Ojej ! Jak dużo się u Ciebie dzieje !!! Podziwiam !!! Ja też lubię herbatę Lord Nelson z Lidla :))
    Jeśli chodzi o vinted - to nie udało mi się nic sprzedać na tym portalu i zrezygnowałam. Może napiszesz o tym kiedyś coś więcej ?
    Ciekawa jestem tego "nieszablonowyshablon". Zajrzę do nich ! Moc pozdrowień posyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dzieje się. Czekam, aż ten pociąg trochę wyhamuje :D

      Ta herbata jest przepyszna ;) Hmm, co do Vinted... nie wiem, czy jest na to dobry sposób. Na pewno tytuł ogłoszenia jak najdłuższy (np. body na długi rękaw Smyk Cool Club rozmiar 80), ale też wrzucanie codziennie czegoś - u mnie to się sprawdziło całkiem dobrze.

      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  2. Ostatnio na Vinted przepadałam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten podkład muszę koniecznie sprawdzić, coś nie mogę trafić na odpowiedni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co znaczy: na odpowiedni? Nie możesz trafić koloru? Czy może ogólnie na dobry podkład? :)

      Usuń
  4. Ja sobie nie wyobrażam makijażu bez czarnej kreski 😜😊☺😃

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię korzystać z vinted, ale brakuje mi możliwości filtrowania po składzie materiału i często nie są też podane wymiary ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! I to by była super opcja - filtrowanie po składzie :) Brak wymiarów mnie też denerwuje. Sama wrzucam zawsze z :)

      Usuń
  6. Też korzystałam z ładnej pogody i często chodziłam na spacery. <3 Ostatnio jednak zrobiło się chłodniej, a dziś nawet spadł śnieg. Wiosno, gdzie jesteś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie trzy tygodnie później i nadal tej wiosny nie ma! Gdzie jest?

      Usuń
  7. Podzielam pasję do herbaty (z tym że w moim przypadku bardziej od konkretnej marki liczy się sposób przyrządzania – zwykle z mlekiem ☕️😊).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś drugą osobą, która przyrządza herbatę z mlekiem (z tych, których "znam"). Pierwszą jest moja nauczycielka z technikum :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie Twoje słowa motywują mnie do dalszego działania. Jeśli blog Ci się spodobał, koniecznie zaobserwuj i bądź na bieżąco!