POZNAJMY SIĘ!
Mam na imię Klaudia i jestem mamą, żoną, przedsiębiorczynią… a przede wszystkim sobą! Znam swoje wartości, wiem, w jakim kierunku zmierzam i jestem ważna dla samej siebie. Dlatego dbam o siebie na co dzień, a nie tylko od święta. Chcę Ci pokazać, jak możesz to zrobić! Ale tak bez spiny. To miłe miejsce. Pokazuję Ci mój punkt widzenia oraz dostępne opcje, a działanie należy do Ciebie (o ile tego właśnie chcesz!). Oprócz tego znajdziesz tu różne sposoby ułatwiania sobie życia, recencje książek, seriali i podcastów oraz treści o endometriozie i minimalizmie. Zrób sobie coś pysznego do picia i zapraszam do czytania!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ!
Chcesz bym pisała dla Ciebie? Nie ma problemu! Jestem copywriterką z doświadczeniem. Specjalizuję się w artykułach blogowych na temat dbania o siebie, rozwoju osobistego oraz macierzyństwa. Piszę także na inne tematy. Chętnie przygotuję treści do sklepu internetowego, na Landing Page oraz do newslettera. Piszę także teksty we współpracy z markami (Poster Store, Bee.pl). Chcesz ze mną współpracować? Napisz do mnie na blog@kocipunktwidzenia!

JAK MOGĘ CI POMÓC?

  • 1
    NEWSLETTER
    Zapisz się, by otrzymywać dwutygodnik, w którym pokazuję, jak odzyskać czas dla siebie i żyć w zgodzie ze sobą.
    Czytaj więcej
  • 2
    WSPÓŁPRACA
    Chcesz, bym napisała o Twojej firmie lub produkcie na blogu? Kliknij tu, by poznać szczegóły!
    Czytaj więcej
  • 3
    COPYWRITING
    Chcesz, bym pisała dla Ciebie? Kliknij tu i poznaj szczegóły!
    Czytaj więcej

ZACZNIJ CZYTAĆ TUTAJ

Przeczytaj najnowsze wpisy!

Jak przeżyć bolesny i obfity okres? 18 sposobów | #endorelacja

jak przeżyć bolesny i obfity okres/miesiączkę? endometrioza

Endometrioza
zaskakuje mnie na każdym kroku i nie inaczej było tym razem. Moje cykle miesiączkowe po porodzie ustabilizowały się na 26 dni. Tym razem jednak ból brzucha przyszedł do mnie dwa dni wcześniej - niespodziewany i stosunkowo silny. Na szczęście jedna tabletka pomogła. Okres zaczął się na drugi dzień, czyli przed terminem. Przyszedł czas na ostatnią szansę leczenia - wkładkę domaciczną. Czy pomoże? Mam nadzieję. Jednakże nie jestem aż tak pozytywnie nastawiona jak do pierwszego leczenia po operacji. Od tamtego czasu zawiodłam się kilka razy, więc i teraz - mimo nadziei - nie wierzę, że będzie idealnie. 

Przez wiele lat - bo tak naprawdę od początku miesiączkowania - borykałam się z okresami bardzo bolesnymi (dochodziło do 1200mg ibuprofenu na jeden raz, kilka razy dziennie; do ketanolu) oraz bardzo obfitymi miesiączkami (paczka podpasek dziennie, toaleta co 30-40 minut, a i to za późno). Wiem, co znaczy mdleć podczas okresu, wiem co znaczy wymiotować w trakcie okresu, co znaczy nie pamiętać dwóch, czasem trzech dni z życia. 

A potem i tak słyszeć, że wymyślam. Że taka moja uroda. Że okres ma boleć.

Napisałam o tym wszystkim ebooka, którego teraz możesz kupić w promocji za 45 zł (wcześniej: 50 zł). 20% przychodu przekażę na pomoc Ukrainie. Tam też są kobiety, które borykają się z endometriozą. I nawet nie wyobrażam sobie, co muszą czuć, nie mając dostępu do środków higieny, leków, wody...
Zobacz tu: "Moja droga Endometriozo" i zakup w niższej cenie. 
endometrioza, objawy, leczenie, ciąża



A tobie, jeśli borykasz się z takimi okresami jak ja, mogę pomóc w inny sposób. Poniżej znajdziesz wszystkie moje sposoby na przetrwanie miesiączki. Przetrwanie, bo inaczej tego nazwać się nie da. Nie mam dla ciebie magicznej metody, która sprawi, że będą bezbolesne i przyjemne, a rano wstaniesz i będziesz skakać z radości na łóżku (tak, też nie lubię tych reklam). Sama chciałabym znać taki sposób. Mam za to inne, dzięki którym "przeżyłam" każdy okres do tej pory. 


18 sposobów na przeżycie bolesnej i obfitej miesiączki

Termofor

Termofor może działać cuda, choć oczywiście nie zawsze. Sama wlewam wrzątek do termofora i kładę go na brzuchu bądź plecach (w zależności od tego, co bardziej mnie boli). Gdy mam do czynienia ze stosunkowo lekkim bólem (pomaga np. paracetamol, ibuprofen), termofor przyspiesza działanie tabletki (a przynajmniej takie odnoszę wrażenie). Jeśli ból jest silniejszy, termofor pomaga go tylko złagodzić i dzięki niemu staje się on znośny.

Leżenie w pozycji dziecka

Dla mnie to najlepsze łagodząca ból pozycja. I najwygodniejsza. Usiądź na piętach, a następnie połóż się na brzuchu. Rąk nie musisz układać jak w jodze, połóż tak, by było ci wygodnie. 

Gorący prysznic

Wiem, że przy obfitym krwawieniu nie powinno się brać gorącej kąpieli czy prysznica, ale wybieram mniejsze zło i w ten sposób łagodzę ból miesiączkowy. Nie mam niestety wanny, która byłaby najbardziej komfortowa w tej sytuacji, ale prysznic, szczególnie nakierowany na odcinek lędźwiowy kręgosłupa, także pomaga.

Leki przeciwbólowe

Nie ma się co oszukiwać: jeśli nie radzisz sobie z bólem, sięgnij po leki przeciwbólowe. Nie rób mojego błędu i nie bierz końskich dawek środków, które na ciebie i tak nie działają. Poszukaj innych, skonsultuj się z lekarzem (sama wypróbowałam do tej pory 5?6? różnych środków przeciwbólowych i dopiero ostatni pomagał przez dłuższy czas). Nie czekaj z braniem leków, aż ból będzie nie do zniesienia. 

Lekkostrawne jedzenie

Nie obciążają żołądka podczas okresu. Mnie boli wystarczająco od brania leków przeciwbólowych (jeśli już muszę je brać, bo od ciąży jest "lepiej"). Lekkostrawne jedzenie w małych porcjach będzie dobrym pomysłem.

Długie podpaski nocne

U mnie w domu nie znajdziesz innych podpasek niż te najdłuższe, przeważnie przeznaczone do użycia w nocy. Nie bawię się w zwykłe, bo one nie dają rady (zawsze używałam dwie na raz, co nie ma sensu). Choć te najdłuższe w nocy i tak się nie sprawdzają, bo zawsze coś tyłem przecieknie. Dlatego...

Kubeczek menstruacyjny

... możesz wypróbować kubeczek menstruacyjny. Pisałam o nim tu: Kubeczek menstruacyjny, wkładka domaciczna i karmienie piersią | #endorelacja

Pomoc bliskich

Nieoceniona będzie pomoc bliskich w tym czasie. Mój mąż, gdy miałam boleśniejsze miesiączki, kazał mi leżeć i odpoczywać, a sam robił w domu wszystko, co trzeba. Korona mu z głowy nie spadła, a ja nie musiałam się męczyć. Naprawdę warto prosić o pomoc, a od tych najbliższych wręcz jej oczekiwać. Jeśli twój partner nie rozumie, jak bardzo się męczysz i nie chce ci pomagać - radziłabym go zmienić.

Wsparcie

Wsparcie psychiczne też ma znaczenie. Nie tylko pomoc. Bliskość, dobre słowo, miły gest - to wszystko sprawia, że mimo bólu i cierpienia jest tak jakoś... łatwiej. Wiesz, że nie jesteś sama i masz na kogo liczyć. 

Seriale/książki

Gdy leżałam na łóżku i myślałam tylko o tym, jak bardzo mnie boli, było tylko gorzej. Wiem, że to trudne, ale spróbuj chociaż włączyć serial czy filmik na youtube, by zająć czymś myśli. A jeśli czujesz się na tyle "dobrze", możesz poczytać książkę. Wszystko na leżąco w wygodnym łóżku.

Ruch

Spokojnie, zanim pomyślisz, że jestem idiotką, bo każę ci się ruszać podczas bolesnego okresu, daj mi wytłumaczyć. Nie chodzi o ruch podczas okresu, bo wiem, że czasem dotarcie do toalety to wyzwanie. Chodzi o ruch w pozostałych dniach cyklu. Sama - jeszcze przed operacją - zauważyłam poprawę (minimalną, ale jednak) i gdy regularnie ćwiczyłam, moje miesiączki były... znośne. Przynajmniej nie mdlałam z bólu i pamiętałam każdy dzień okresu.

Zdrowe odżywianie

Zdrowe odżywianie, a szczególnie dieta przeciwzapalna, ma znaczenie. Komfort życia z endometriozą poprawiła mi rezygnacja z nabiału, ograniczenie czerwonego mięsa, niepicie alkoholu. Do tego jedzenie owoców i warzyw, ograniczenie przetworzonego jedzenia do minimum. Zdrowe odżywianie to inwestycja, która prędzej czy później się opłaci.

Odpuszczanie

Wiem, że to trudne. Odpuszczanie to sztuka, na którą nie każdą z nas stać. Ale warto podczas okresu odpuszczać. Jest ci źle, bo boli cię całe ciało; jest ci źle, bo okres jest obfity... nie dorzucaj sobie jeszcze przejmowania się obiadem dla rodziny (zjedzą kanapki, ugotują sami), sprzątaniem (nikt nie umarł od bałaganu), czy innymi planami, których w tych dniach nie zrealizujesz. Przyjdzie na nie czas.

Nieuciskające ubranie

Wygoda przede wszystkim: luźne, nieuciskające ubranie. Żadnych wpijających się w ciało majtek, obcisłych spodni i innych takich. 

Planowanie pod okres

Praktycznie całe moje życie tak wygląda, ale dzięki temu jest mi łatwiej i unikam rozczarowań. Urlop planowany pod okres, wyjazdy, aktywność, tak naprawdę całe życie. Wiem, że to frustrujące, ale nie mamy na to wpływu. Lepiej tak, niż za każdym razem denerwować się, że znów leżysz nieprzytomna z bólu w hotelu, a inni cieszą się wakacjami.

Spanie na podkładzie medycznym

To było dla mnie odkrycie, dzięki któremu w końcu spałam spokojnie. Wynajmuję mieszkanie i budziłam się co chwilę ze strachu, że poplamię materac w łóżku. Spanie na podkładzie medycznym sprawiło, że mogę się tym nie przejmować, bo przez niego nic nie przesiąknie. 

Akceptacja

Najtrudniejsze na koniec. Mi zajęło to kilka lat... dobrze, praktycznie 10 lat mojego życia nie akceptowałam tego, jak trudne, bolesne i obfite są moje miesiączki. A gdy w końcu udało mi się to przepracować i zaakceptować, ulżyło mi. Wiem, że tak po prostu jest. Gdy jest lepiej - cieszę się. Gdy jest gorzej - cóż... przeżyję. Trzymam kciuki, żebyś też potrafiła zaakceptować ten stan. Co nie znaczy, że nie warto nad tym pracować. Sama będę sprawdzać ostatnią metodę leczenia w nadziei, że będzie lepiej. 

Picie wody

Bardzo ważne podczas obfitego okresu jest picie dużej ilości wody (lub ogólnie płynów). Sama mam wrażenie, że podczas miesiączki się wykrwawiam i naprawdę chce mi się pić o wiele, wiele więcej niż na co dzień. Uzupełniaj wodę, by się nie odwodnić.


A jakie są twoje sposoby na przeżycie okresu? Też borykasz się z tak bolesnymi i obfitymi miesiączkami? A może chorujesz na endometriozę?

Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!

Komentarze

  1. Totalnie świetne i niezawodne porady. Osobiście sama od jakiegoś czasu mam bolesne okresy. Najlepiej mi pomaga gorąca woda ale co za tym idzie ? Niestety obfite krwawienie z którym już sobie tak świetnie nie radzę. Bo pomimo tampona i podpaski mimo wszystko przeciekam ( wszystko przez ogromny stres ). Mimo to ogromnie się cieszę że napisałaś coś takiego. Wiele młodych kobiet właśnie być może nie wie że ma endometriozę i czesto są odsyłane z tekstem ,,ma pani 12 lat jest pani za młoda a to duży błąd

    zpsemjestlepiej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi to słyszeć... czy znalazłaś lekarza, który potrafi ci pomóc?

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie Twoje słowa motywują mnie do dalszego działania. Jeśli blog Ci się spodobał, koniecznie zaobserwuj i bądź na bieżąco!