Przyszła prawdziwa jesień. Jak zobaczysz w mieście niską osóbkę opatuloną w „pelerynkę” przeciwdeszczową wielkości spadochronu – to ja. Ale...
Możesz pójść pieszo, choć to kawałek drogi. Jeśli masz blisko, wsiądź na rower (już dziś będę dumną posiadaczką swojego własnego, białego i z koszykiem. Ale o koszyku opowiem ci osobną historię) i dojedź do bram Arboretum przez malowniczy las. A jeśli, tak jak ja, masz kilka kilometrów więcej (czy nawet kilkadziesi…


.jpg)











