POZNAJMY SIĘ!
Mam na imię Klaudia i jestem mamą, żoną, przedsiębiorczynią… a przede wszystkim sobą! Znam swoje wartości, wiem, w jakim kierunku zmierzam i jestem ważna dla samej siebie. Dlatego dbam o siebie na co dzień, a nie tylko od święta. Chcę Ci pokazać, jak możesz to zrobić! Ale tak bez spiny. To miłe miejsce. Pokazuję Ci mój punkt widzenia oraz dostępne opcje, a działanie należy do Ciebie (o ile tego właśnie chcesz!). Oprócz tego znajdziesz tu różne sposoby ułatwiania sobie życia, recencje książek, seriali i podcastów oraz treści o endometriozie i minimalizmie. Zrób sobie coś pysznego do picia i zapraszam do czytania!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ!
Chcesz bym pisała dla Ciebie? Nie ma problemu! Jestem copywriterką z doświadczeniem. Specjalizuję się w artykułach blogowych na temat dbania o siebie, rozwoju osobistego oraz macierzyństwa. Piszę także na inne tematy. Chętnie przygotuję treści do sklepu internetowego, na Landing Page oraz do newslettera. Piszę także teksty we współpracy z markami (Poster Store, Bee.pl). Chcesz ze mną współpracować? Napisz do mnie na blog@kocipunktwidzenia!

JAK MOGĘ CI POMÓC?

  • 1
    NEWSLETTER
    Zapisz się, by otrzymywać dwutygodnik, w którym pokazuję, jak odzyskać czas dla siebie i żyć w zgodzie ze sobą.
    Czytaj więcej
  • 2
    WSPÓŁPRACA
    Chcesz, bym napisała o Twojej firmie lub produkcie na blogu? Kliknij tu, by poznać szczegóły!
    Czytaj więcej
  • 3
    COPYWRITING
    Chcesz, bym pisała dla Ciebie? Kliknij tu i poznaj szczegóły!
    Czytaj więcej

ZACZNIJ CZYTAĆ TUTAJ

Przeczytaj najnowsze wpisy!

Alaska, mokradła i wielka powódź | #przeglądkulturalny

Czytnik ebooków na tle regału z książkami.

Ostatnie dwa miesiące były dla mnie bardzo dobre pod względem ilości oraz jakości przeczytanych książek. Postawiłam tym razem na większą różnorodność. Mam książkę pełną humoru, serial na faktach, ciekawe opowieści z Alaską w tle... i nie tylko. Przeczytałam 5 książek, obejrzałam 1 film i 3 seriale. Jak tak dalej pójdzie, to wrócą przeglądy kulturalne co miesiąc. 

Filmy i seriale na jesień (Netflix)

Bardzo rzadko oglądam cokolwiek poza YouTubem. Przeważnie czekam tylko na nowe sezony zaczętych wcześniej seriali i nie szukam nic nowego. Jednak moje ostatnie przemyślenia o życiu sprawiły, że zaczęłam więcej czasu spędzać z mężem i Netflixem. Co widzieliśmy we wrześniu i październiku?

"Tajemnice zwierzaków domowych" - serial

Uwielbiamy oglądać filmy i seriale przyrodnicze, choć większość z nich doprowadza mnie do płaczu. Na Netflixie obejrzeliśmy już praktycznie wszystko. Tym razem przyszła pora na serial o zwierzętach domowych. Podzielony jest na kilka odcinków, z których na razie obejrzeliśmy jeden. Każdy z nich odpowiada innej cesze zwierząt. Ten był o inteligencji.

Jednym z bohaterów odcinka był pies, Border collie. Jego właściciel od lat uprawia BASE jumping. Towarzyszy mu jego pupil, który uwielbia skakać ze spadochronem. Ale to nie jedne zwierzę w serialu. Są też koty, króliki i szczury. Te ostatnie okazały się najciekawsze i zaskakująco inteligentne. Wyobrażasz sobie szczura, który potrafi prowadzić samochód? Też w to nie wierzyłam. Oczywiście pojazd dostosowany jest do wielkości zwierzaka.

Jeśli zwierzęta są odpowiednio stymulowane, mogą nauczyć się praktycznie wszystkiego. Szczury potrafiły jechać do przodu, skręcać itd. by dostać się do pożywienia. Uwielbiam takie ciekawe programy.

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"W głowie kota" - film

Pozostając w temacie filmów o zwierzętach, obejrzeliśmy jeszcze "W głowie kota". W programie wystąpili zarówno koci behawioryści, psychologowie, jak i posiadacze kotów oraz badacze. Jak się okazuje, kota można wytresować, tylko trzeba podejść do tego inaczej niż w przypadku psów. 

Dowodem na to są wyjątkowe koty, które brały udział w jednym z zagranicznych "Mam Talent". Wykonywały takie sztuczki, że szczęka opada. Na temat tego, jak są szkolone, wypowiedziały się ich właścicielki. Naprawdę warto to zobaczyć. Koty są dużo mądrzejsze niż to się niektórym wydaje.

Dodatkowym plusem dla tego filmu są świetne grafiki, które obrazują różne ciekawostki, np. dlaczego koty spadają zawsze na cztery łapy. Tak, z tego filmu dowiesz się, dlaczego tak się dzieje!

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"Outlander" - serial

To jeden z moich ulubionych seriali i z niecierpliwością czekam na kolejne sezony. Muszę jednak ostrzec, że jest brutalny, odpowiedni dla osób pełnoletnich, choć ja mam 24 lata i miałam problem z niektórymi scenami. Wrażliwsze osoby mogą go bardzo przeżywać. Trzyma w napięciu od początku do końca. 

O "Outlanderze" wspominałam już wcześniej. Przeczytaj koniecznie:
Gdy tylko pojawił się nowy sezon, zasiedliśmy do oglądania. Jest tak wciągający, że gdyby nie zobowiązania w postaci dziecka - obejrzałabym go w jeden dzień. 

Nowi osadnicy sprawiają, że we Fraser's Rigde zaczyna się coraz gorzej dziać. Dochodzi do oskarżeń Claire. Ludzie mają ją za czarownicę. Czy jej wiedza z przyszłości wpędzi ją w jeszcze większe kłopoty? 

Jedną z ciekawszych bohaterek jest Malwa, którą Claire uczy na lekarkę. Wszystko jest pięknie, do czasu, gdy nastolatka oskarża Jamiego o gwałt i ciążę. Gdy zostaje zabita, oskarżenia spadają na jedną osobę. Czy w Rigde będzie jeszcze spokojnie? A może Claire i Jamie nie mają już czego tam szukać? 

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"Wielka woda" - serial

Wrocław. Rok 1997. Do miasta zbliża się fala powodziowa. Hydrolożka Jaśmina Tremer przeprowadza analizę zagrożenia. Według niej w Kętach trzeba wysadzić wały, by uchronić Wrocław przed powodzią. Problem w tym, że woda zaleje wtedy wsie i pola. Mieszkańcy Kęt nie pozwalają na wysadzenie wałów.

Do Wrocławia dociera w końcu fala powodziowa. Szpital na Traugutta jest odcięty od świata. Woda sięga do pierwszego piętra wielu budynków. Po zalanych ulicach poruszają się łódki i wojsko, które dostarcza chleb i pitną wodę mieszkańcom.

To serial, który opowiada o Powodzi Tysiąclecia, która faktycznie miała miejsce w lipcu 1997 roku we Wrocławiu. Jednak twórcy zastrzegają sobie elementy fikcji. Bohaterowie, w tym pani Tremer, a nawet nazwa wsi Kęty jest zmyślona, choć cała sytuacja jest prawdziwa, bowiem we wsi Łany mieszkańcy nie dopuścili do zalania pól i nawet później świętowali postawienie się władzy. A Wrocław zalało. 

Choć serial jest znacznie spłycony, bo w nim powódź trwa kilka dni, gdzie faktycznie miała miejsce ok. miesiąca, to i tak jest super. Warto poznać trochę historii. Serial trzyma w napięciu, odcinki są tak zakończone, że trudno nie obejrzeć kolejnego. Jest ich tylko 6, więc obejrzeliśmy cały serial w 3 dni.

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

Książki na jesień - powieści obyczajowe i romanse

Jeszcze latem czytałam przeważnie tylko poradniki. W ostatnim czasie jednak przytłoczyła mnie codzienność i zaczęłam szukać lżejszych książek, tym samym przerzucając się znów na powieści. Tęskniłam za nimi tak bardzo, że przeczytałam już pięć. Cztery są super, jedna trochę mniej. Mam tu trzy opowieści, które nie są aż tak lekkie oraz dwie, które są idealne na wieczór, gdy potrzebujemy już totalnie odmóżdżenia.

"Gdzie śpiewają raki" Delia Owens 

Na mokradłach mieszkają ludzie poszkodowani przez los, tak jak rodzina Kyi. To dziewczyna, która jest inna i nie pasuje do otoczenia. Miała trudne dzieciństwo. Kolejne osoby wychodziły z domu i nie wracały. Została sama z ojcem, z którym nie łączyło jej praktycznie nic. Do czasu. 

Dziewczynka ucieka przed szkołą, przed władzami, a później także przed innymi ludźmi. Pływa motorówką, gdy opuszcza ją nawet ojciec. W mieście mówią o niej Dziewczyna z Bagien. Boją się jej, ostrzegają przed nią inne dzieci.

To piękna i trudna opowieść o tym, jak środowisko w którym dorastamy ma wpływ na nasze życie. To nie wina Kyi, że mieszkała na mokradłach. A przez to była napiętnowana od urodzenia. Czy ta dziewczynka, która straciła swoich bliskich, mogła dopuścić się morderstwa, o które jest oskarżana? 

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"The Cheat Sheet" Sarah Adams

Tym razem pora na lekką powieść pełną humoru. Gdyby nie to, że czytałam ją w łóżku, a obok spało dziecko, śmiałabym się w głos. 

To historia o dwójce przyjaciół, którzy znają się od liceum. Poznajemy ich jako dorosłe już osoby, które mają prace i zobowiązania. Ona jest baletnicą po kontuzji, która zakończyła jej karierę. Nie może występować, dlatego udziela lekcji baletu dziewczynom z biedniejszych rodzin. On jest gwiazdą futbolu, ma wielki apartament, kupę kasy... i cierpi na ataki paniki. Przytłacza go życie i wygórowane oczekiwania. 

Ona jest singielką. On spotyka się z różnymi dziewczynami, ale każdy związek kończy się, gdy aktualna dziewczyna każe wybierać między nią a przyjaciółką. Wtedy pokazuje im drzwi, ponieważ... jest szaleńczo zakochany w swojej przyjaciółce. A ona w nim. Tylko, że żadne z nich o tym nie wie. 

Na imprezie dziewczyna upija się i zdradza dziennikarce, że jest zakochana w graczu futbolowym. Jedna z firm chce wykorzystać ich związek jako reklamę. Godzą się na to, ponieważ dziewczyna dostanie spore wynagrodzenie, które jest jej bardzo potrzebne. Czy w końcu przestaną udawać i przyznają się sobie do skrywanej miłości?

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"The Simple Wild. Zostań ze mną" K.A. Tucker

Kilkumiesięczna Calla wraz z matką opuszczają Alaskę i wyjeżdżają do Toronto. Ojciec Calli, Wren, nawet ich nie zatrzymuje. Jest pilotem, a Alaska Wild jest całym jego życiem. 

Gdy dwudziestokilkuletnia Calla wiedzie spokojne życie, w którym nie ma kontaktu z ojcem, nagle dostaje telefon od tajemniczej kobiety. Dowiaduje się, że Wren ma raka. Kobieta prosi, by Calla przyleciała jak najszybciej. 

Dziewczyna waha się, ale w końcu decyduje się na długi i wyczerpujący lot. Matka ostrzega ją, by nie zakochiwała się w "podniebnych kowbojach", bo Alaska nie ma nic do zaoferowania i na niej nie da się żyć. Calla zapewnia ją, że nie planuje tego, po czym wsiada do jednego z kilku samolotów, które zabiorą ją w podróż do ojca.

Ostatni samolot, którym leci, jest ciasny. Maszyna mieści tylko pilota i ją oraz kilka niezbędnych rzeczy. Jej bagaż musi zostać. Czy młody pilot chciał jej coś udowodnić? Czy dziewczyna zdoła pojednać się z ojcem, a Alaska stanie się znów jej domem? 

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

"Miliarder do wzięcia" Pippa Grant

Begonia jest nauczycielką plastyki, która zmaga się emocjami po odejściu od męża. Ucieka na wakacje. Wynajmuje okazyjnie drogi apartament. Wszystko jest w porządku, do czasu aż nie pojawia się w nim tajemniczy mężczyzna, który twierdzi, że to jego dom.

Okazuje się, że to ostatni wolny miliarder, którego matka chce wyswatać. Mężczyzna podsuwa Begonii dokumenty, w których nie oskarży jej o szkody w apartamencie. Musi tylko udawać jego dziewczynę. Ten zimny i niedostępny mężczyzna gra przed matką. Czy udawany związek przerodzi się w większe uczucie? 

Moim ulubionym bohaterem jest pies Begonii, który został wyszkolony do pomocy niepełnosprawnym. Problem jest tylko taki, że pies sam decyduje, kiedy wykona polecenia. Wprowadził do książki tyle humoru, że dałam jej aż trzy gwiazdki. Gdyby nie on, nie wiem czy dostałaby chociaż dwie.

Moja ocena: ★★★ 3/5

"Wild at Heart. Wróć do mnie" K.A. Tucker

Druga część opowieści o Calli, która wyruszyła na Alaskę. Tym razem towarzyszymy jej już po śmierci ojca. Gdy wróciła do domu, Jonah (młody pilot z pierwszej części) poleciał do Toronto, by powiedzieć jej, że ją kocha i nie może bez niej żyć. Dziewczyna wraca z nim na Alaskę, gdzie chcą zacząć wspólne życie.

Mimo zapewnień o kompromisach, Jonah podstępem składania ją do zakupu domu na odludziu.  Startują z własną firmą czarterową, przez co Jonah ciągle lata i nie ma go w domu. Dziewczyna nie ma prawa jazdy i jest uziemiona. Do najbliższych sąsiadów jest kilka kilometrów. 

Zaczynają się problemy. Ta część mnie wkurzała, bo Calla godziła się tak naprawdę na wszystko, czego chciał Jonah, mimo że miały być kompromisy. W końcu Calla powiedziała, że ma dość, że tęskni za Toronto, za bliskimi i dawnym życiem. Czy da szansę Alasce i związkowi z Jonahem? A może będzie musiała przyznać, że nie podołała wyzwaniu?

Moja ocena: ★★★★★ 5/5

Uff, to już wszystko na dziś. Sporo się tego uzbierało, prawda? Czy coś przypadło Ci szczególnie do gustu? Zapisujesz którąś pozycję na swojej liście do obejrzenia/przeczytania? 

Komentarze

  1. Wielką wodę widziałam, filmy o zwierzakach uwielbiam, chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filmy o zwierzakach są super, ale ja na nich często płaczę. A ty? :)

      Usuń
  2. Ale tego dużo ale bardzo Ci dziękuję ❤️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie Twoje słowa motywują mnie do dalszego działania. Jeśli blog Ci się spodobał, koniecznie zaobserwuj i bądź na bieżąco!