POZNAJMY SIĘ!
Mam na imię Klaudia i jestem mamą, żoną, przedsiębiorczynią… a przede wszystkim sobą! Znam swoje wartości, wiem, w jakim kierunku zmierzam i jestem ważna dla samej siebie. Dlatego dbam o siebie na co dzień, a nie tylko od święta. Chcę Ci pokazać, jak możesz to zrobić! Ale tak bez spiny. To miłe miejsce. Pokazuję Ci mój punkt widzenia oraz dostępne opcje, a działanie należy do Ciebie (o ile tego właśnie chcesz!). Oprócz tego znajdziesz tu różne sposoby ułatwiania sobie życia, recencje książek, seriali i podcastów oraz treści o endometriozie i minimalizmie. Zrób sobie coś pysznego do picia i zapraszam do czytania!
CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ!
Chcesz bym pisała dla Ciebie? Nie ma problemu! Jestem copywriterką z doświadczeniem. Specjalizuję się w artykułach blogowych na temat dbania o siebie, rozwoju osobistego oraz macierzyństwa. Piszę także na inne tematy. Chętnie przygotuję treści do sklepu internetowego, na Landing Page oraz do newslettera. Piszę także teksty we współpracy z markami (Poster Store, Bee.pl). Chcesz ze mną współpracować? Napisz do mnie na blog@kocipunktwidzenia!

JAK MOGĘ CI POMÓC?

  • 1
    NEWSLETTER
    Zapisz się, by otrzymywać dwutygodnik, w którym pokazuję, jak odzyskać czas dla siebie i żyć w zgodzie ze sobą.
    Czytaj więcej
  • 2
    WSPÓŁPRACA
    Chcesz, bym napisała o Twojej firmie lub produkcie na blogu? Kliknij tu, by poznać szczegóły!
    Czytaj więcej
  • 3
    COPYWRITING
    Chcesz, bym pisała dla Ciebie? Kliknij tu i poznaj szczegóły!
    Czytaj więcej

ZACZNIJ CZYTAĆ TUTAJ

Przeczytaj najnowsze wpisy!

Piękna roślina, ułatwiacz życia i aplikacja na telefon | Ulubieńcy lutego i marca 2023

Niedośpian - różowo-zielona roślina doniczkowa do domu.

Marzec dobiega końca. Choć jeszcze kilka dni zostało, mam już dla Ciebie moich ulubieńców marca (znajdziesz tu też ulubieńców lutego). Znalazłam miejsce dla kosmetyku do pielęgnacji i do makijażu, aplikacji na telefon, tanich ulubieńców domowych, które są praktycznie na każdą kieszeń (a szczególnie ten drugi! Jego możesz mieć nawet za darmo)... i kilku innych. Zrób sobie ulubioną herbatę i spędź ze mną przyjemnie czas.

Spis treści:

  1. Ulubieńcy kosmetyczni - marzec 2023
    1. Ulubione kosmetyki do makijażu
      1. Pędzel do omiatania twarzy 
      2. Podkład w bardzo jasnym odcieniu (żółte poddtony)
    2. Ulubione kosmetyki do pielęgnacji
      1. Serum pod oczy, które redukuje cienie
  2. Ulubieńcy domowi - marzec 2023
    1. Różowo-zielona roślina doniczkowa
    2. Darmowy ułatwiacz życia dla całej rodziny
  3. Inni ulubieńcy marca 2023
    1. Aplikacja na telefon, która pokaże Ci, czy masz problem
    2. Czynność, z którą kojarzy mi się marzec

Kosmetyczni ulubieńcy marca 2023

Moja pielęgnacja nie zmienia się zbyt często. Lubię stosować te kosmetyki, które do tej pory mi się sprawdzały. Gdy polubię jakiś produkt, kupuję go w kółko i w kółko. A jednak znalazło się u mnie kilka nowości. Niektóre kosmetyki dostałam w ramach współpracy, inne w prezencie od przyjaciółki czy babci, a jeszcze inne kupiłam sama, gdy skończyło mi się wszystko, co już miałam. Nie wszystkie to ulubieńcy kosmetyczni. Niektóre były ok, inne dobre, ale WOW! zrobiło niewiele.

Ulubieńcy makijażowi - marzec 2023

Makijażowi ulubieńcy marca 2023 to kompletne nowości w moim makijażu. Bardzo rzadko kończą mi się kosmetyki do makijażu, ale gdy już do tego dojdzie, przeważnie kupuję coś zupełnie nowego. Kiedyś byłam wierna ulubionym produktom, ale w końcu zachciało mi się zmian. Zobacz, co tym razem mi się spodobało najbardziej!

Pędzel do omiatania twarzy do bronzera i rozświetlacza Hebe Professional.

Pędzel do omiatania twarzy F13 Hebe Professional

Pędzel do omiatania twarzy kupiłam przy okazji promocji w Hebe. Brakowało mi większego pędzla do codziennego makijażu. Wybrałam duży, owalny i puszysty pędzel, który jest idealny do bronzera. Pędzel z Hebe Professional totalnie sam blenduje bronzer, przez co makijaż wygląda naturalnie i pięknie. Nie ma plam i wszystko jest równo nałożone.

Pędzel do omiatania twarzy Hebe Professional kosztuje 39,99 zł. Sama kupiłam go w promocji za pół ceny, ale zdecydowanie jest wart tych pieniędzy.

Podkład Wonder Match Eveline Cosmetics

Najpierw spytałam o polecenia. Oglądałam też trochę filmików na YouTube. Wybrałam się do Hebe. Zaczęłam sprawdzać testery. Wszystkie podkłady były dla mnie... za ciemne. W końcu kupiłam Wonder Match z Eveline niejako z konieczności. Tylko on jeden trafiał w mój jasny i nie-różowy kolor skóry.

Mam odcień 05 Light Porcelain i dla prawdziwych bladziochów będzie idealny. Z tego co widzę na stronie Eveline, ma też jaśniejszy odcień. Light Porcelain wpada w żółte tony i jest ciepłym kolorem. 

Według producenta ma lekką konsystencję, która łatwo się rozprowadza. Doskonale kryje, ale nie robi efektu maski. Ma zapewniać efekt nieskazitelnej cery przez 24 godziny. Jego formuła jest beztłuszczowa. Podkład ma dodatkowo pielęgnować, chronić i nawilżać skórę. W składzie znajdziemy wodę termalną i kwas hialuronowy. Po 10 dniach stosowania cera ma być bardziej elastyczna i wygładzona. Produkt jest odpowiedni dla wegan.

A co ja o nim myślę? 

Konsystencja jest dość lekka, nie zapycha. Podkład dobrze kryje, a u mnie naprawdę jest co zakryć. Ładnie dopasowuje się do mojego koloru skóry i wygląda ładnie. Po przypudrowaniu przez jakiś czas wygląda sucho, ale to może być wina samego pudru. 

Nigdy nie nosiłam podkładu przez 24 godziny i nie zamierzam. Ale miałam go przez cały dzień, mniej więcej od 8 do 22. Czy wyglądał nieskazitelnie? I tak, i nie. Ogólnie nie wyglądał źle, ale zdecydowanie się wyświeca (mam cerę mieszaną). Myślę, że tak po 2-3 godzinach od przypudrowania wygląda najlepiej, a potem za bardzo się błyszczy. Po 24 godzinach na pewno nie będzie wyglądał dobrze, chyba że na cerze suchej. Nie zauważyłam właściwości pielęgnacyjnych, ale też nie maluję się codziennie. 

Ale dlaczego go lubię? Po pierwsze dlatego, że jest odpowiednio jasny i żółty, a mi naprawdę trudno znaleźć odpowiedni odcień. Tym bardziej że nie opalałam się już od kilku lat. Tym razem zależało mi także na lepszym kryciu i to otrzymałam. Myślę, że dałoby się nim dojść do pełnego krycia. 

W Hebe kosztuje ok. 60 zł, więc bardziej się opłaca go kupować w większych promocjach, ale tak czy tak jest wart swojej ceny. 

Ulubieńcy pielęgnacyjni - marzec 2023

Pielęgnacyjni ulubieńcy marca 2023 nie są zbyt bogaci. Wybrałam tylko jeden kosmetyk. Myślę jednak, że w przyszłym miesiącu będzie ich więcej, bo ostatnio sporo kosmetyków zużyłam i zaczęłam nowe. 

APIS serum pod oczy liftingujące


Zgadzam się ze wszystkim, co wtedy napisałam. Uwielbiam je za porządne nawilżenie skóry pod oczami, odżywienie jej i znaczne zredukowanie cieni. To pierwszy produkt pod oczy, który naprawdę zredukował moje cienie (śpię tyle, co wcześniej, więc to nie jest kwestia wysypiania się). 

W cenie regularnej kosztuje niecałe 50 zł, ale wystarcza na bardzo długo (sama korzystam dwa razy dziennie i dopiero teraz mi się kończy). Można je też dorwać w promocji.

Domowi ulubieńcy marca 2023

Moi domowi ulubieńcy są bardzo różnorodni. A co najważniejsze, są to tani ulubieńcy, na których może pozwolić sobie praktycznie każda z Was. A już na pewno na drugi z nich, który kosztuje tyle, co nic!

Ulubiona roślina doniczkowa - Niedośpian (Hypoestes phyllostachya)

Ktoś powiedział ulubieńcy marca 2023? W takim razie nie może obyć się bez roślin! Niedługo przygotuję post na temat tego, jak ułatwić sobie dbanie o rośliny. A tymczasem podzielę się w Tobą moją ulubioną rośliną, która jest zarazem nowym nabytkiem (no dobra, każda nowa roślina jest moją ulubioną). Mowa tu o niedośpianie (swoją drogą, nazwa do mnie pasuje 🤣).

To piękna, różowo-zielona roślina. Na razie mam takiego "dzidziusia", ale będzie z niej piękny krzaczek. Trzeba tylko regularnie uszczykiwać jej wierzchołki pędów i pilnować, żeby miała ciągle wilgotno. Podlewam ją co 3 dni i jak na razie wygląda coraz lepiej, a jest już u mnie prawie miesiąc. Również co 3 dni ją zraszam. A na kilka dni po zakupie, przesadziłam ją do doniczki z podstawką. Podłoże to mieszanka ziemi uniwersalnej z perlitem i keramzytem. Na dnie ma warstwę drenażową. A doniczka ma dziurkę na dole, przez która może uciec nadmiar wody. Sama roślinka kosztowała mnie ok. 7 zł w stacjonarnym sklepie ogrodniczym. Doniczka była droższa. 🤣 

Ulubiony ułatwiacz życia - harmonogram sprzątania

Harmonogram sprzątania dla całej rodziny zmienił nasze życie. W końcu sprzątamy regularnie, każdy wie, co ma robić (Mały Człowiek najchętniej włączałby pralkę każdego dnia, ale aż tyle prania nie mamy). Rozplanowałam wszystko zgodnie z naszymi potrzebami. Przygotowałam arkusz Google, który możesz sobie pobrać i dopasować do Twojego domu. Znajdziesz go tutaj:
Nasz plan sprzątania ulegał już modyfikacji, bo przypomniało mi się o jakimś miejscu, albo któreś jednak było wpisane zbyt często. Do tego okazało się, że Mały Człowiek ma alergię na kurz i roztocza, więc odkurzanie czy zmiana pościeli musi być trochę częściej.

Cały post na temat harmonogramu sprzątania dla rodziny znajdziesz tutaj > Jak stworzyć harmonogram sprzątania, dzięki któremu w końcu odpoczniesz w weekend?

Inni ulubieńcy marca 2023

Są tacy ulubieńcy, którzy nie pasują do innych kategorii. Mam tu na myśli aplikacje na telefon, gry, czynności itd. Znajdziesz je właśnie tutaj.

Aplikacja Quality Time

O aplikacji dowiedziałam się z e-booka "Odpocznij" Ani Rosińskiej. Pobrałam ją i zobaczyłam, że każdego dnia sięgam po telefon ponad 100 razy dziennie. Jak to przeczytałam, szczęka mi opadła. Wiedziałam, że mam problem. Ale nie wiedziałam, że aż taki.

Postanowiłam coś z tym zmienić. Dzięki tej aplikacji wiem, ile dokładnie czasu spędzam na telefonie, z jakich aplikacji najczęściej korzystam i ile razy dziennie sięgam po telefon. Polecam Ci pobrać ją chociaż na chwilę i sprawdzić, jak to wygląda u Ciebie.

Początek wiosny, pączki na drzewach i pierwsze liście.

Spacery

Marzec... z czym się kojarzy? Oczywiście z wiosną! W końcu zaświeciło cieplejsze słońce i chętniej chodziłam na spacery. Praktycznie każdego dnia byłam na dworze z dzieckiem. Nie mogę się nacieszyć tym, że jest już cieplej i znów robi się zielono. Uwielbiam wiosnę. Sama odradzam się do życia o tej porze roku!

A jacy są Twoi ulubieńcy marca? Daj znać w komentarzu!

Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!

Spodobał Ci się ten post? Przeczytaj w takim razie także:
PS. Zajrzyj na mój Instagram. Tam pokazuję więcej fajnych rzeczy! > @kocipunktwidzenia
PS2. Pamiętaj, że zawsze możesz zapisać się do mojego newslettera. Poruszam tam tematy planowania, organizacji oraz dobrego życia i polecam różne fajne rzeczy związane z życiem po swojemu > To coś dla mnie! Zapisuję się

Komentarze

  1. Bardzo fajni ulubieńcy :) Miłego kwietnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy post ! Jeśli chodzi o grafik sprzątania to robiłam taki dla domowników już jako mała dziewczynka. Roślinka - niedośpian - wygląda bardzo atrakcyjnie i rzeczywiście potrzebuje sporo wilgoci. Zaciekawiła mnie aplikacja i audiobook. Sprawdzę je. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grafik sprzątania tak ułatwia życie! Daj znać, jak Ci się spodobały :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie Twoje słowa motywują mnie do dalszego działania. Jeśli blog Ci się spodobał, koniecznie zaobserwuj i bądź na bieżąco!