![]() |
Kliknij w zdjęcie |
Ósmy marca już minął, ale to nie o nim mowa. Przecież kobietą nie jest się tylko jeden dzień w roku. Jest się nią cały czas. Tak samo, jak i mężczyzną. Właśnie - Panowie - dziś wasz dzień. Wszystkiego najlepszego! Ale mimo to dziś będzie jednak o byciu kobietą. Pisałam już na Facebooku, że troszkę się opuściłam ostatnio i od dziś obiecuję poprawę.
Być kobietą to, dla mnie, potrafić znaleźć czas dla siebie. Czas na drobne przyjemności. Chociażby przeczytanie sobie artykułu w Internecie. Czas na herbatę. Czas na poleżenie chwilę z kotem.
Być kobietą, to potrafić sobie organizować czas (co ostatnio kompletnie mi nie wyszło). Wtedy, gdy mam czas na obowiązki i relaks, czuję się dobrze. Wtedy nie marudzę i nie wymyślać, że mężczyźni to całe zło tego świata.
Być kobietą, to czuć się dobrze w swoim ciele. Gdy nie czuję sobie dobrze z moją fizyczną postacią - dążę do tego, by jednak coś się zmieniło na lepsze. Przeszkadzał mi minimalny cellulit - starałam się go pozbyć.
Być kobietą, to czuć się kobieco. Nie tylko od święta, ale i na co dzień. Czuję się kobieco w ładnych, często eleganckich ubraniach. I takie też noszę. Nie ubieram się w wytarte, dziurawe spodnie (nie lubię mody). Ubieram w to miejsce sukienkę. Ludzie dziwnie czasem patrzą. Ich sprawa.
Być kobietą to potrafić ugotować, ale i normalnie zjeść. Nie głodzę się. Nie jem zbyt nie zdrowo. Jem kiedy chcę i ile chcę. Nie żałuję sobie czekolady, gdy mam na nią ochotę. Jem też warzywa. Gotuję dziwne rzeczy, eksperymentuję. Ale ważne jest to, że...
...być kobietą, to znosić porażki i uczyć się na błędach. Nie zniechęcać się. Próbować ciągle i ciągle. Ja wciąż wierzę, że kiedyś zrobię szpagat. Mimo, że wiele razy byłam blisko, nigdy mi się nie udało. Ale nie poddaję się.
Być kobietą, to decydować o sobie. Jeśli chcę się dziś ładnie pomalować, ubrać elegancką sukienkę i zrobić loki - robię to. Nawet, jeśli jest to zwykły szary dzień w szkole. Nie obchodzą mnie opinie innych. Ja jestem szczęśliwa i dobrze czuję się ze sobą.
Być kobietą, to się szanować. Nie wychodzę na te dziwne feministyczne protesty, gdzie zachodzi wiele paradoksów. Trochę jestem feministką. Bo feministki niegdyś walczyły o prawdziwe prawa i wartości. Szanuję siebie i nie wrzucam półnagich zdjęć do Internetu. Szanuję siebie, więc nie latam po klubach za losowymi facetami.
Być kobietą, to być sobą.
A co dla ciebie oznacza bycie kobietą?
Ze wszystkim się zgadzam, być kobietą to nie tylko półnagie zdjęcia na social mediach i latanie za facetami.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzacunek do siebie.. zdecydowanie. A tak mało kobiet o nim pamięta :)
OdpowiedzUsuńniestety...
UsuńTo przede wszystkim walka o swoje i spełnianie marzeń ;)
OdpowiedzUsuńRacja!
Usuńa czym się różni bycie kobietą od bycia człowiekiem?
OdpowiedzUsuńdobre pytanie... może tym, że jednak kobieta jest określonej płci i niektóre rzeczy są specjalnie dla niej?
UsuńOstatnie zdanie podsumowuje wszystko ;) Najważniejsze to być po prostu sobą! ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja nie wiem! Dla mnie bycie kobietą to coś absolutnie niesamowitego, ale ostatnimi czasy zaczęłam dostrzegać to, jakim ciężarem jesteśmy czasami obarczane! Nie tylko przez nas same, bo jesteśmy dla siebie bardzo wymagające, ale też przez naszych mężczyzn, rodziny i społeczeństwo. Mimo że mam już (albo dopiero 23 lata), to wciąż poszukuję to, co znaczy dla mnie bycie kobietą :<
OdpowiedzUsuńjesteśmy więc w prawie tym samym wieku ;)
UsuńNajbardziej do mnie przemawia zdanie: Być kobietą, to być sobą. można tez napisać Być mezczyzna, to być sobą. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
można by, ale jestem kobietą. Nie wiem, jak to jest być mężczyzną ;)
UsuńKobieta powinna czuć się dobrze taka jaka jest i mieć szacunek do siebie, bo sami o swój los walczymy. Bieganie za facetami to już porażka. Ja też nigdy tego nie robię.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla mnie bycie kobietą jest tak naturalne, że jakoś nie zwracam na to uwagi ;) Przede wszystkim czuję się sobą, na co bycie akurat kobietą, równiez się składa :)
OdpowiedzUsuńfajnie to napisałaś. Bardzo mi miło, że zaglądasz na mojego bloga tak często <3
UsuńUwielbiam inteligentne kobiety z duży poczuciem humoru. Dla mnie kobiecość to stan umysłu.
OdpowiedzUsuńooo :)
UsuńWłaśnie! Dla mnie również znaczy - szacunek do siebie. Żyjemy w czasach bardzo dziwnych. Z jednej strony powszechne równouprawnienie, z drugiej traktowanie kobiet ekstremalnie przedmiotowo. Niestety wiele z nas na to pozwala...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa potem jeszcze mówią, że to ich wina, i że facet dobrze robi...
UsuńZdecydowanie być kobietą to znać i umieć egzekwować swoje potrzeby jak choćby "poleżenie z kotem".
OdpowiedzUsuńW punkt! Podoba mi się Twoje podejście bo teoretycznie oczywista oczywistość w byciu kobietą- dla wielu nie jest tak oczywista. Pozdrawiam!
większość takich oczywistości jest zaskakująca dla ludzi ;)
UsuńBardzo fajnie to wszystko ujęłaś- i nie mam już nic do dodania: 10/10 :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKobiecość odkrywa się w sobie latami, także wtedy gdy czas zmienia nasz wygląd, ale wewnętrzne piękno nie ma sobie równych. :)
OdpowiedzUsuńracja ;)
UsuńNic dodać, nic ująć :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajny wpis . Nic dodać nic ująć
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMądry wpis,zgadzam się ☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTak bycie kobietą to ciągła nauka, dobrze mieć tego świadomość i żyć najlepiej jak potrafimy
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak :)
UsuńPięknie napisane. <3
OdpowiedzUsuńByć kobietą to być sobą.
:)
UsuńHmm być kobietą.. Spełniać swoje marzenia :)
OdpowiedzUsuńteż prawda ;)
UsuńOoo też uwielbiam chodzić w sukienkach:) Nawet gotuję w sukienkach (mam specjalnie odłożone sukienki do pracy w kuchni ;)), a wszyscy się z tego śmieją :D
OdpowiedzUsuńooo :) ciekawe :D
Usuńbyć sobą i lubić siebie, to najważniejsze
OdpowiedzUsuńzdecydowanie najważniejszze ;)
UsuńByć kobietą to inaczej niż mężczyzna widzieć świat.
OdpowiedzUsuńMy dajemy życie, mężczyźni w imię marzeń o panowaniu nad światem je odbierają.
takiego podejścia nie znałam. Dziękuję za ten komentarz ;)
UsuńŚwietny wpis, zgadzam się z Tobą :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń