Układanie postanowień noworocznych jest fascynującym elementem końca grudnia każdego roku. W moim przypadku również. I, pewnie jak u wielu z was, nigdy nie dociągnęłam wszystkich postanowień do końca. Gdzieś po drodze zawsze pojawia się słomiany zapał, przeszkody, trudności i osoby, które zniechęcają. Jednak od grudnia tamtego roku wdrożyłam w życie całkiem inny plan. Jaki? Wszystko możecie zobaczyć poniżej.
Uwielbiam planować, postanawiać sobie, wymyślać. I na tym często się kończy. Są postanowienia, które realizuję, ale to niewielki odsetek. Zawsze mam wiele planów. Na każdą chwilę potrafię wymyślić sobie tysiąc zadań. I tyle samo zadań nie wykonać. Wątpliwości dopadają mnie naprawdę bardzo często.
Postanowienia noworoczne - jak realizować?
Od grudnia jednak wzięłam sprawy w swoje ręce. Trochę bardziej niż zwykle. I zaczęło wychodzić. Powoli, bardzo małymi kroczkami. Czasem nawet mam wrażenie, że się cofam, ale dzięki temu idę do przodu. Nie wiem, czy dobrze rozumiesz, o co mi chodzi, ale tak to właśnie odczuwam. Dlatego wymyśliłam kilka sposobów na realizację postanowień.
Jak realizować postanowienia?
- Wypisz wszystkie postanowienia. Wszystkie. Te, że co piątek będziesz dbać o siebie, że chcesz zapisać się na taniec, że nauczysz się gotować. Każde. Nie ważne, czy jest to małe postanowienie, czy naprawdę ogromne. Twoje cele wymyślasz ty. Nikt inny. I nikt inny nie ma prawa mieć na nie wpływu.
- Podziel na kategorie. To wiele ułatwia. Żywienie, sport, zdrowie, relacje... Wymyśl swoje nazwy. Podziel sobie swoje własne postanowienia, na kategorie. Od razu wydaje się tego mniej. Masz kilka kategorii i po kilka postanowień w każdej z nich.
- Mając już wszystko przed oczyma możemy wybrać nasze postanowienia na pierwszy miesiąc. Albo na pierwszy tydzień roku. Jeszcze lepiej. Pamiętaj, im krótszy czas masz na ich realizację, tym bardziej pewne, że to zrobisz.
- Teraz przyszedł czas na dokładne rozplanowanie postanowień. Chodzi o to, by w plan dnia wpisać działania, które nas zbliżą do ich wykonania. Jeśli chcesz więcej ćwiczyć - zapisz to w swoim planie dnia. Że kilka minut poświecisz na ten cel.
Reszta zależy tylko od ciebie.
Ale mam jeszcze kilka porad.
Jak układać postanowienia noworoczne?
(tak, by chcieć je realizować)
- Postanowienia muszą być w stu procentach Twoje. Nie zapisuj czegoś, czego oczekuje od Ciebie ktoś inny. On niech skupi się na sobie, a Ty na sobie.
- Muszą płynąć prosto z serca. Nie zapisuj czegoś, co niby chcesz, ale tak naprawdę wcale o tym nie marzysz. Nie każdy chce skoczyć na spadochronie, pamiętaj o tym.
- Nie ma ograniczeń. Możesz zrobić wszystko, ale pamiętaj, że...
- Rok ma 365. Więc planuj z rozwagą. Wtedy unikniesz rozczarowań.
- Nazywaj wprost. Nie mów: schudnę kilka kilogramów. Ustal dokładny cel: schudnę 5 kg. Dzięki temu łatwiej sprawdzisz postępy i to, czy osiągnęłaś cel.
- Nie miej wymówek. Zamiast tego każdego dnia szukaj...
- ... dlaczego warto spełniać soje marzenia. Motywuj się.
I na koniec absolutnie najważniejsze. Pamiętaj, że marzenia same się nie spełnią. Trzeba im pomóc. Dlatego musisz działać, a nie tylko liczyć na to, że jakoś to będzie.
Powodzenia!!!
Chcesz wiedzieć więcej o osiąganiu celów? Przeczytaj koniecznie:
- 1000 rzeczy, które musisz zrobić w życiu
- Nowy początek, motywacja, nawyk... czyli o celach raz jeszcze
- Czy da się zrealizować noworoczne postanowienia?
- Planowanie i realizacja postanowień noworocznych + pomysł na Bullet Jounal
- Level 10 Life - Twoje postanowienia w różnych obszarach życia
PS. Zajrzyj na mój Instagram. Tam pokazuję więcej fajnych rzeczy! > @kocipunktwidzenia
PS2. Pamiętaj, że zawsze możesz zapisać się do mojego newslettera. Poruszam tam tematy planowania, organizacji oraz dobrego życia i polecam różne fajne rzeczy związane z życiem po swojemu > To coś dla mnie! Zapisuję się
Tak jak napisałaś - najlepiej dzielić postanowienia na kategorie. Bardzo ułatwia to życie! I nie należy zapominać, że rok ma tylko 365 dni. Ja stawiam sobie zawsze realne cele :)
OdpowiedzUsuńja w tym roku najbardziej realne jak się da ;D
UsuńDołączam do grona obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńLepiej zapisac sobie mniej a realnych postanowien niz zrobic milion kartek i na zakonczenie roku czuc rozczarowanie i zal do samych siebie! :c
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny post kochana <3
Versjada
Youtube
Dziękuję ;)
UsuńBardzo dobre porady :) Trzeba sobie wziąć do serca i ruszać :)
OdpowiedzUsuńMarzenia i plany też warto zapisywać pozytywnie np. "Będę zdrowo jeść" zamiast 'nie będę jeść słodyczy". Dobre porady :-)
OdpowiedzUsuń"bedę jeść zdrowo" może oznaczać wszystko. Lepiej precyzować swoje cele :)
Usuń